poniedziałek, 12 listopada 2012

Uroboros i wieczny powrót.

Czas jest pojęciem, które definiować możemy w różnoraki sposób. W ujęciu fizycznym jest to skalarna wielkość określająca kolejność zdarzeń oraz odstępy między zdarzeniami zachodzącymi w tym samym miejscu. My skupimy się jednak na rozumieniu czasu w kulturze. W interesującym nas aspekcie wyróżnić możemy czas linearny oraz czas cykliczny. Czas linearny biegnie nieodwracalnie od określonego początku ku przyszłości. Taki rodzaj rozumienia rozpowszechnił się dzięki religiom - judaizmowi i chrześcijaństwu. Przeciwieństwem tego miał być czas cykliczny czyli powtarzalność pewnych cyklów zdarzeń, czas zataczający koła. Koncepcja ta wynikała z obserwacji natury - następujących po sobie pór roku czy cyklu dobowego.

Ojciec Czas - personifikacja czasu z XIX wieku.

Koncepcja filozoficzna wiecznego powrotu opierała się na cyklicznym rozumieniu czasu. Przyjmuje ona, iż świat powtarzał się i będzie powtarzać się wciąż w tej samej postaci nieskończenie wiele razy. Opiera się na przekonaniu o skończoności przestrzennej wszechświata i ograniczonej ilości zawartej w nim materii. W czasie, który jest nieskończony, materia ta ulega zmianom stanu. Ilość możliwych zmian jest ograniczona, więc w końcu ten sam stan materii powtórzy się.




Idea ta pojawiła się już w starożytnym Egipcie, a jej symbolem był skarabeusz. Chrząszcze te, uznawane za święte, oznaczały ponowne narodziny i należał do najczęstszego wyposażenia grobowców. Były popularnym motywem biżuterii, noszone je jako amulety. Z Egiptu koncepcja wiecznego powrotu przywędrowała do Grecji, gdzie rozwijana była przez pitagorejczyków i stoików. Początek średniowiecza i rozprzestrzenienie chrześcijaństwa przyczyniły się do zapomnienia tej teorii. Powraca ona dopiero w oświeceniu.


Płaskorzeźba z I wieku przedstawiająca uroborosa oplatającego skarabeusza.

Inną bardzo ciekawą metaforą wiecznego powrotu jest uroboros - wąż pożerający swój własny ogon. Jego wizerunek po raz pierwszy pojawia się staroegipskich tekstach pogrzebowych z XIV przed naszą erą znalezionych w grobowcu faraona Tutanchamona. Platon opisuje pierwszą żywą istotę we wszechświecie jako okrągłe, zjadające samo siebie stworzenie.

Ilustracja uroborosa w "Chrysopoeia Kleopatry" tekstu traktującego
o stworzeniu  Kamienia Filozoficznego i zamianie substancji w złoto.

Uroboros był również kojarzony z alchemią, gdzie oznaczał ciągłą i powtarzalną naturę alchemicznych dzieł. Przedstawia również stale powtarzający się, zamknięty proces przemiany materii. Symbolizuje całość, zjednoczenie przeciwieństw, nieskończoność i nieśmiertelność, coś co nigdy nie wyginie i trwać będzie nieskończenie. Łączy cykl na rodzin i śmierci w wieczną jedność, koniec jest jednocześnie początkiem. 


Jedno z przedstawień uroborosa.

Uroboros z alchemicznego traktatu 'De Lapide Philosophico'
Lucasa Jennisa

Rysunek z "Synosius" Theodorosa Pelecanosa



Do usłyszenia !


Agata

3 komentarze:

  1. Koncepcja czasu w odniesieniu do starożytnych szkół filozoficznych...Czego chcieć więcej? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, może przyniosę to na WOS? :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Bartek, czy uważasz że obecna koncepcja czasu jest lepsza od starożytnej? zastanów się głębiej nad jedną i drugą , a sam nie będziesz mógł uwierzyć w to co zobaczysz swoimi oczami wyobraźni na końcu. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń