piątek, 9 listopada 2012

Danse macabre

Śmierć jest czymś pewnym, naturalnym i nieuniknionym. Towarzyszy cywilizacji od samego jej początku i zapewne towarzyszyć będzie do samego jej końca. Niektórzy posuwają się wręcz do stwierdzenia, iż rodzimy się po to by umierać. Teoria ta spopularyzowała się w późnym średniowieczu między innymi pod postacią sławnej maksymy "Memento mori". Miała ona przypominać, iż śmierci nie da się uniknąć, człowiek nie ma na nią żadnego wpływu oraz stanowić argument przeciw zbytniemu dążeniu ku sprawom materialnym. Inną sentencją o podobnym wyrazie jest "Moris certa, hora incerta" - "Śmierć pewna, godzina (jej przyjścia) niepewna".


Symbolami śmierci w sztuce są czaszki (jak na przedstawionym powyżej obrazie Philippe de Champaigne), często nawet całe szkielety, świece, ścięte kwiaty. Często również przedmioty kojarzone z czasem i przemijaniem - zegary, klepsydry czy zegary słoneczne. W świecie zwierząt wysłannikami śmierci miały być kruki (jak na przykład w mrocznym utworze Egdara Allana Poego "Kruk"), koty, sowy, nietoperze i ćmy - stworzenia kojarzone z porą nocną, która to miała być właśnie czasem działania złych duchów i śmierci. W kulturze europejskiej przyjęło się czerń za barwę żałobną. W Azji mamy coś całkowicie przeciwnego - na Japońskim pogrzebie nie uświadczymy koloru czarnego, zaś jak najbardziej oczekiwać możemy bieli.

Ilustracja John'a Tenniela do poematu "Kruk"


Od śmierci i jej symboliki prowadzi prosta droga do bardzo popularnego w kulturze motywu "danse macabre". Motyw ten tak jak "Memento mori" miał przypominać o nadchodzącej śmierci i bezradności człowieka wobec niej. Miał być też wyrazem rozczarowania przemijaniem i marnością świata. Pokazywał równość wszystkich stanów wobec śmierci i nieważność jakichkolwiek spraw przyziemnych w jej obliczu. Motyw ten najczęściej przedstawiany był w postaci tańca ludzkich szkieletów i przedstawicieli różnych klas społecznych - śmierć łączy wszystkich bez względu na majętność czy wykształcenie. Historycznym tłem tego motywu była panująca w ówczesnej Europie epidemia dżumy.

Śmierć na koniu w towarzystwie duchownego, otoczona martwymi 
przedstawicielami wszystkich stanów - typowe przedstawienie na karcie Tarota.



„Taniec Śmierci”  w kościele OO. Bernardynów w Krakowie.
Obraz składa się z 14 medalionów przedstawiających spotkania różnych ludzi ze śmiercią,
opatrzonych wierszowanymi opisami oraz sceny środkowej przedstawiającej korowód taneczny
i wiersz:
"Rożnych Stanów piękne grono 
Gęstą Śmiercią przepleciono 
Żyjąc wszystko tańcujemy 
A że obok Śmierć nie wiemy."


"Taniec śmierci" Hansa Holbeina


Motyw danse macabre obecny był również w muzyce. Ciekawymi utworami muzyki klasycznej dotykającymi tego tematu są:

"Danse Macabre" - Camille Saint-Saëns

"Totentanz" - Franciszek Liszt



Zjawisko to nie dotyczy jednak tylko muzyki klasycznej. Motyw spotkać możemy również w dzisiejszej muzyce rozrywkowej:

"Dance of Death" - utwór metalowej grupy Iron Maiden.
Warto zwrócić uwagę zarówno na warstwę muzyczną,  
jak i tekst piosenki - zdają się one 
w jakiś sposób nawiązywać do średniowiecznych poematów śpiewanych czy romantycznych ballad.
Utwór ten może być przykładem, iż niektóre motywy i zjawiska są uniwersalne i powracają
we wszystkich epokach w kulturze.



Danse Macabre w literaturze jest materiałem na osobny post. Wspomnieć warto chociażby o "Der Totentanz" Goethego czy "The Dance of Death" Audena.

Śmierć to coś, co zawsze będzie nas przerażać, ale jednocześnie fascynować. Na dobre znalazła swoje miejsce w kulturze i zostanie w niej zapewne do końca jej istnienia.

Mam nadzieję, że ten temat zainteresował Was, tak samo jak mnie. Motyw śmierci jest bardzo rozległy i fascynujący, zapewne będę powracać do niego jeszcze nie raz.
Wracam do słuchania Iron Maiden, do zobaczenia! :)

Agata

3 komentarze:

  1. wiem wreszcie o co chodzi w tej piosence :D up the irons!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah <3
      a ja dopiero teraz ogarnęłam, że okładka tej płyty jest na okładce ich biografii! xD

      Usuń